Problem nie jest jednak wbrew pozorom taki prosty. Załóżmy, że monopol heroinowy ogranicza sprzedaż na danym rynku. Ale ponieważ popyt na heroinę jest : w wysokim stopniu nieelastyczny (w związku z uza­leżnieniem narkotycznym), wyższe ceny prowadzą jedy­nie do wzrostu wydatków kupujących, zwiększając ilość przestępstw, które muszą oni popełnić by zaspokoić nałóg. Tak więc paradoksalnie ograniczenie sprzedaży heroiny może prowadzić do wzrostu ilości włamań i na­padów na banki.    ~Narkotyki i inne nielegalne usługi nie podlegają oczy­wiście postępowaniu antymonopolistycznemu, gdyż są nielegalne. Ale analogie można na tej podstawie wysnuć w stosunku do dóbr legalnych, jak np. sprzedaży al­koholu.

Leave a comment